-Рубрики

 -Музыка

 -Поиск по дневнику

Поиск сообщений в retroMania

 -Подписка по e-mail

 

 -Статистика

Статистика LiveInternet.ru: показано количество хитов и посетителей
Создан: 27.09.2011
Записей: 746
Комментариев: 181
Написано: 1056

Jesień

Дневник

Пятница, 30 Сентября 2011 г. 00:02 + в цитатник
maversion (700x544, 497Kb)

Pokochaj jesień

Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.

Kolorowo jak wiosną
barwne liście ostatki zieleni
Dadzą chwilę radosną
twą szarość życia mogą odmienić.

Wieczór szybciej nastaje
słońce też znika wcześniej niż latem
Lecz nowe czy nie daje
chwile spokoju skorzystaj zatem.

Tadeusz Karasiewicz
Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ

Jesień

Дневник

Пятница, 30 Сентября 2011 г. 00:44 + в цитатник





Jak nie kochać jesieni...

Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty.

Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.

Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
I w swoim majestacie uczy nas pokory.
Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie.

Tadeusz Wywrocki



Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/na święta i pory roku

co to jest szczęście

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 11:13 + в цитатник

Co to jest szczęście? - Częste pytanie.
Odpowiedź złożona, a jednak odpowiem,
bo dla mnie szczęściem, móc dawać coś z siebie
dla tych których kocham, i obcych w potrzebie.
Każda życzliwie wyciągnięta ręka,
uśmiech na twarzy i w oczach zmęczonych,
drobny gest wdzięczności - to przecież tak mało,
a znaczy tak wiele w szarej codzienności.
To dom rodzinny, ściany, cztery kąty
i jego progi przyjaźnie skrzypiące.
Po dniu pełnym zmagań, po trudach i znoju,
spieszymy do portu - oazy spokoju.
Szczęściem jest dzień jasny, co po nocy wstaje
i wieczór wytchnienia w gronie osób bliskich
i czyste sumienie, gdy bez żadnych wahań,
zapiszę spełnione uczynki - na zyski.
Szczęściem samo życie, które nam jest dane,
jeżeli rozważnie kierujemy sterem,
wszakże tyle piękna można dostrzec wokół
i tak dużo dobra, gdy dobro się sieje.
Daleko szukamy co mamy tak blisko,
wciąż się rozglądamy, chcemy z życia wszystko.
Tyle w świecie złego, zawiści i krzyku,
a szczęście przysiadło cichutko w kąciku.

Krystyna Jabłońska



Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

kiedy umrę kochanie

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 11:17 + в цитатник



Kiedy umrę, kochanie
gdy się ze słońcem rozstanę
i będę długim przedmiotem, raczej smutnym

czy mnie wtedy przygarniesz
ramionami ogarniesz
i naprawisz co popsuł los okrutny

czasem myślę o tobie
czasem piszę do ciebie
głupie listy, w nich miłość i uśmiech

potem w piecu je chowam
płomień skacze po słowach
nim spokojnie w popiele nie uśnie

patrząc w płomień, kochanie
myślę, co też się stanie
z moim sercem miłości głodnym

ty nie pozwól przecież
żebym umarła w świecie
który ciemny jest i który jest chłodny

Halina Poświatowska





Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

Modlitwa

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 11:21 + в цитатник


Dopóki nam ziemia kręci się, dopóki jest tak czy siak
Panie ofiaruj każdemu z nas, czego mu w życiu brak
Mędrca obdaruj głową, tchórzowi dać konia chciej
Sypnij grosza szczęściarzom....i mnie w opiece swej miej

Dopóki ziemia obraca się, O Panie nasz, na Twój znak
Tym, którzy pragną władzy, niech władza ta pójdzie w smak
Daj szczodrobliwym odetchnąć, niech raz zapłacą mniej
Daj Kainowi skruchę.... i mnie w opiece swej miej.

Ja wiem, że Ty wszystko możesz, ja wierzę w Twą moc i gest
Jak wierzy zabity żołnierz, że w siódmym niebie jest
Jak zmysł każdy chłonie z wiarą, Twój ledwo słyszalny głos
Jak wszyscy wierzymy w Ciebie, nie wiedząc, co niesie los.

Panie zielonooki, mój Boże, Jedyny, spraw -
Dopóki na ziemia toczy się, zdumiona obrotem spraw
Dopóki nam czasu i prochu wciąż jeszcze wystarcza jej -
Daj każdemu po trochu.....i mnie w opiece swej miej.

/Okudżawa Bułat/



Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

Żal

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 11:55 + в цитатник

Gdy cię spotkałem raz pierwszy,
Mokre pachniały kasztany.
Zbyt długo mi w oczy patrzałaś-
Ogromnie byłem zmieszany.

Pod mokre płaty gałęzi
Szedłem za tobą w krok.
Serce me trzymał na uwięzi
Twój fiołkowy wzrok.

Dawno zużyte słowa
Wróciły do mnie znów
I zrozumiałem od nowa
Znaczenie prostych słów.

I tak się jakoś stało,
Że bez pachniał - jak bez,
I słowo ''pachnie" pachniało,
I łzy były pełne łez.

Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie ŻAL.

Antoni Słonimski
Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

uczę się Ciebie człowieku

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 12:00 + в цитатник
 (419x135, 17Kb)
Jerzy Liebert

Uczę się ciebie człowieku...
Powoli się uczę, powoli...
Od tego uczenia trudnego.
Raduje się serce i boli.
O świcie nadzieją zakwita,
Pod wieczór niczemu nie wierzy,
Czy wątpi, czy ufa - jednako -
Do ciebie, człowieku, należy.
Uczę się ciebie i uczę
I wciąż cię jeszcze nie umiem
Ale Twe ranne wesele...
Twą troskę wieczorną rozumiem...
 (119x76, 2Kb)
Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

z netu

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 15:58 + в цитатник

SKLEP KROLESTWA BOZEGO !!

Idę przez miasto wąska ulica
Tam gdzie światełka jeszcze się świecą
Widzę szyld "Sklep Królestwa Bożego "
Drzwi są otwarte tu dla każdego

Wchodzę zobaczyć co tam tez mają
Za jaka cenę towar sprzedają

Anioł przy wejściu wręcza mi siatkę
Dużą z jedwabiu,zdobioną w kratkę
Mamy tu wszystko co w życiu potrzeba !
Te skarby przyszły z samego nieba
Nie przeocz niczego co znajdziesz w tym sklepie
Im więcej nabierzesz tym lepiej dla Ciebie

Biorę "Cierpliwość "chce ja miec w zapasie
Skoro mi przypadło żyć w tym trudnym czasie
Na drugim regale są stosy "MIŁOŚCI"
Tego mi potrzeba na moje słabości
W oczach czasem siedzi choroba zazdrości
A nienawiść dręczy moje kości

Milosc" jest pomocna , ciepla i lagodna
A w codziennym zyciu nigdy niezawodna

Obok jest buleczka niebianskiej "Madrosci"
Ona mi pomoze rozwiazac trudnosci
W zyciu juz spotkalem gory naiwnosci
Nie wiele widzialem prawdziwej madrosci

W sklepie nie ma wagi, nie widze tez miary
Obiema rekami biore z kosza "Wiary"
Ona jest konieczna w duchowej slabbosci
Pomaga pokonac wszystkie watpliwosci

Moja siatka pelna ,lsni jak pierscien zloty
Serce sie otwiera widzac te klejnoty
Chce teraz zaplacic Prosze o rachunek!
Aniol na to -idz w droge , to jest podarunek !

Tu przed wejsciem widze swietlana "Nadzieje "
Obok "POKOJ" ,tam "Radosc "dusza mi sie smieje
Wkladam te klejnoty do swojej kieszeni
teraz moje zycie na lepsze sie zmieni

Moze za nie zaplace nieco Panu memu
A Aniol sie smieje
Chrystus juz zalpacil dawno , dawno temu

Dziękuję Ci Boże z głębi serca mego
Za ten cudowny sklep Królestwa Bożego
O srebrze , o zlocie juz teraz nie marze
Tu nawet życie wieczne można dostać w darze .




Милолика Покровская
Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

zegar życia

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 16:04 + в цитатник





Nie skrywaj duszy za maskę
nie każ łzom z oczu płynąć
uwierz w to, co jest warte
pomyśl nad każdą godziną.

Otwórz oczy zamknięte szeroko
zobacz, co niewidzialnym jest
do serca nie dojdziesz piechotą
miłości nie powstrzymasz.. to wiesz.

Nie można droczyć się z myślami
deszczu kropel nie wrócisz do nieba
słońca nie zgasisz, gdy praży
uwierz, ktoś tam na Ciebie gdzieś czeka.

Życie Nam dni odmierza
biciem serca, jak zegarem życia
pomiędzy jednym a drugim uderzeniem
znajdź czas na miłość do człowieka.

Kochaj i bądź kochany
nie odrzucaj miłości.., to boli
śmiej się do losu i swego odbicia
bierz życie garściami do woli...



PRITIAGEHIE
Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne

Без заголовка

Дневник

Воскресенье, 16 Октября 2011 г. 16:06 + в цитатник




O czym tu pisać, kiedy pada deszcz
i chmurne niebo wisi tuż nad głową?
Kogo zachwyci taki mokry wiersz
pisany porą już niekolorową.

A jesień swoje.Deszcz pada kap, kap,
że nawet nosa nie wystawisz z domu.
I weź tu jakiś fajny temat złap.
Wena się skrada chyłkiem, po kryjomu.

Być może jutro spadnie biały puch,
i już się będzie pisało "na biało",
bo dosyć deszczu i jesiennych pluch.
Żeby choć trochę śniegu napadało.

W moim grajdołku cicho zapadł zmrok,
listopadowy dzień się kończy z deszczem,
a ja już jestem od wiersza o krok,
chociaż za oknem szumi i szeleszcze.

Anna Zajączkowska



PRITIAGEHIE
Рубрики:  ◕ ПОЭЗИЯ/różne


 Страницы: [8] 7 6 5 4 3 2 1