В колонках играет - Radiohead - videotape
wyhodnye, poehal w centr sdelat paru snimkow, Julia hotela wstretitsya... tipo ooi ya taaak soskuchilas dawai wstretimsya, priehal w centre ona zwonit i goworit: "ya seicas doma, dozhd' za oknom mne taaak ne ohoto wyhodit pod takuu pogodu, oi neuzheli twoya kamera nepromoknit??" nikakogo dozhdya nebylo!!! anyway poshol gulyat odin, bezhal w odno mesto, i tut otkuda newozmis ostanawliwaet menya pozheloi indus, i goworit mne shto ya ochen shyastliwyi chelowek! ya neponyal i sprosil pochemu?....on otwetil shto uvidel eto u menya mezhdu glaz i poshol dalshe...ya wes den dumal nad etim, (interesno nawernoe tak hodit po gorodu i wseh wwodit w zobluzhdenie=))



A eshe pozhe ya popal na predprazdnechnyi market, gde byli wse kuhni evropy, ot golandskogo syra do italyanskoi pasty =))) ya prosto hodil i nuhal =)) potom ko mne podbezhala malenkaya dewochka w dranoi shubke i gryaznym licom i prosila menya kupit u nee fenechki, kotorye ona sama sdelala...i shto dengi poidut na ee sem'i propitania...ya nerazdumyway kupil odnu fenechku i skazal ey, nice work, well done =)